Jakoś nie mam weny aby zabrać się za hafcik literek z samochodzikami:(. Za to powstała następna serwetka (już trzecia) wybrana przez wnusię i nazwana "pisankową".
I jeszcze kilka detali z tej serwetki
Wzór z Diany Robótki 6/2008, nici Maxi.
Pozdrawiam cieplutko w ten mroźny wieczór:)
Na wszystko trzeba mieć nastrój i ochotę - ja teraz nie mam na serwety, tylko na haft, Ty odwrotnie, ale przyjdzie czas, ze zachce nam się odmian hehe.
OdpowiedzUsuńSerweta piękna!
Bardzo ładna serwetka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękna ta " pisaneczka " - ewa
OdpowiedzUsuńŚliczna !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie Zosia
Śliczna "pisankowa" serwetka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Śliczna serwetka, jeszcze takiego wzoru ie widziałam :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniala :-)
OdpowiedzUsuń