Obserwatorzy

wtorek, 28 czerwca 2016

Ponownie zakładki

Jakoś ostatnio rozzakładkowałam się:)  Kiedyś kupiłam 2 zestawy baz do zakładek i część już dawno  zużyliśmy z wnuczętami czymś tam wyklejając albo malując. Teraz odkryłam, że zostało mi jeszcze 6 sztuk czyli akurat starczy dla każdego:) Wyhaftowałam blackworkiem środki (kanwa 16, nici DMC albo Anchor) i dzisiaj oczywiście przy pomocy wnucząt posklejaliśmy i każdy ma przypisaną swoją zakładeczkę:)

Tak prezentują się wszystkie razem

Dla najmłodszych czyli wnucząt,

dla nieco starszych czyli rodziców

i dla najstarszych czyli dziadków

Ale to jeszcze nie koniec zakładek, bo będą następne:)

Dziękuję za odwiedziny i pozostawione słowa:)
Pozdrawiam serdecznie:)

piątek, 24 czerwca 2016

Choinka 2016 - 6/bałwanek

Jak ten czas szybko leci! Już 24.06 czyli pora na kolejną odsłonę zabawy u Kasi.
U mnie tym razem bałwanek wyhaftowany z zestawu firmy Orchidea.
Haftowało się bardzo przyjemnie ale trochę natrudziłam się przy zszywaniu przodu z tyłem i wypełnianiu.

Gotowy tak wygląda z przodu

a tak z tyłu - trochę kiepskie zdjęcie ale powiewało

A tak na dłoni dla porównania wielkości

Tak powstawał - przed kreskami

po okreskowaniu a sporo było w tak małym hafciku konturów


Dziękuję za odwiedziny i komentarze:)
Pozdrawiam cieplutko:)

niedziela, 19 czerwca 2016

Szydełkowe zakładki

Dla moich dziewczyn czyli córki i wnusi zrobiłam szydełkowe zakładki - laleczki:)
Nici Maxi, szydełko 1,25, wzorki znalezione w jakiejś rosyjskiej gazetce.

Tak wyglądają razem

A tak prezentują się na tle dużych książek


Jeszcze kolejny dzwoneczek wyjazdowy, który powiększył moją kolekcję. Tym razem moja wnusia była na "zielonej szkole" i przywiozła mi na pamiątkę dzwoneczek z wzorami kaszubskimi:)

Dziękuję za Waszą obecność i bardzo miłe komentarze pod firaneczkami:)
  Pozdrawiam cieplutko:)

środa, 15 czerwca 2016

Zazdrostki - firaneczki

Robiłam, robiłam aż wreszcie są - zazdrostki do kuchennych okien w domku córki.
Jedną zrobiłam kiedyś...tam, dwie w ubiegłym roku i wreszcie w tym roku dorobiłam czwartą, bo ręka już w dużym stopniu pozwala na machanie szydełkiem:). 
Każda ma rozmiar 75x35 cm, robione  są z kordonka Maxi, szydełkiem 1,5.

Tak wyglądają wszystkie cztery w rulonikach

 Tak wygląda wzorek



Tak prezentują się w oknach


A tak sobie schły na słoneczku upięta jedna na drugiej aby były jednakowo naciągnięte

Córka zadowolona - a niech powie inaczej:)
Dziękuję za odwiedziny i przemiłe komentarze:)
Pozdrawiam serdecznie:)

środa, 8 czerwca 2016

Zaległy obrazek i niespodzianka

Witam i serdecznie dziękuję za odwiedziny i komentarze:)
Z ręką i barkiem już lepiej i chociaż do pełnej sprawności i ustąpienia bólu droga jeszcze daleka to i tak jestem zadowolona, bo są postępy - powolne ale są:)
Mam nadzieję,że częściej coś na moim blogu napiszę a przede wszystkim nadrobię chociaż częściowo zaległości na Waszych blogach:)
W tym roku już była rocznica Komunii mojej wnusi a ja nie pokazałam dotychczas obrazka jaki dla niej wyszyłam na pamiątkę. Nadrabiam więc zaległości ubiegłoroczne. Obrazek oprawiony jest w ramkę 30x40 cm, haftowany nićmi DMC na luganie (chyba).


A tutaj fotki jak powstawał





Jeszcze chciałam pochwalić się niespodzianką, którą otrzymałam od Janeczki za złapanie licznika.
Zajrzyjcie do jej kącika, bo warto - tworzy cudeńka!

Janeczko, bardzo dziękuję za tak uroczy prezent - mogę w realu podziwiać Twoje piękne dzieła!

A swoją drogą jak to się dzieje, że licznik o tym samym numerze łapie kilka osób - dla mnie to zagadka:)

Pozdrawiam cieplutko:)