To jest właśnie moja ostatnia robótka, której groziło sprucie. Jakimś sposobem jednak została ułaskawiona i została:) A wszystko poszło o to, że miała być trochę większa ale zabrakło nici, których nie mam możliwości już dokupić, bo były kupione prawie 7 lat temu.
Wielkość 160 na 80 cm, zrobiona jest z 30 dkg Kornelii, nici bawełnopodobnych - tak pisze na metce:), szydełko nr 3.
A tutaj leży sobie na dywanie i czeka na wyrok:)
A teraz druga część tytułu tego wpisu:)
Otóż, moja córka kiedy była pierwszy raz w ciąży to nie chcieli wiedzieć czy będzie chłopczyk czy dziewczynka - chcieli niespodziankę:) Ale gdzieś tam zawsze marzyli o pierwszym chłopcu i dla niego mieli przygotowane imię. Termin porodu minął i kontrolnie co jakiś czas miała robione USG i .... nie wytrzymali i dowiedzieli się, że będzie córeczka:) No i problem jak nazwać? Poszły w ruch kalendarze, spisy imion itd i nic nie pasowało:( Aż któregoś dnia ja pojechałam z nią do lekarza i wstąpiłam do pasmanterii, kupiłam kilka motków włóczki Kornelia. Wracając do domu znowu rozmawiałyśmy jak nazwać córeczkę, ja spojrzałam na włóczkę i mówię: - Kornelia:) Ona to podłapała i zaczęła powtarzać: - Kornelia, Kornelia, Kornelia no ładne i takie dźwięczne imię. I tak zostało - mam wnusię Kornelkę:)
Dziękuję za odwiedziny, komentarze i przesyłam wiosenne pozdrowienia:)
Wielkość 160 na 80 cm, zrobiona jest z 30 dkg Kornelii, nici bawełnopodobnych - tak pisze na metce:), szydełko nr 3.
A tutaj leży sobie na dywanie i czeka na wyrok:)
A teraz druga część tytułu tego wpisu:)
Otóż, moja córka kiedy była pierwszy raz w ciąży to nie chcieli wiedzieć czy będzie chłopczyk czy dziewczynka - chcieli niespodziankę:) Ale gdzieś tam zawsze marzyli o pierwszym chłopcu i dla niego mieli przygotowane imię. Termin porodu minął i kontrolnie co jakiś czas miała robione USG i .... nie wytrzymali i dowiedzieli się, że będzie córeczka:) No i problem jak nazwać? Poszły w ruch kalendarze, spisy imion itd i nic nie pasowało:( Aż któregoś dnia ja pojechałam z nią do lekarza i wstąpiłam do pasmanterii, kupiłam kilka motków włóczki Kornelia. Wracając do domu znowu rozmawiałyśmy jak nazwać córeczkę, ja spojrzałam na włóczkę i mówię: - Kornelia:) Ona to podłapała i zaczęła powtarzać: - Kornelia, Kornelia, Kornelia no ładne i takie dźwięczne imię. I tak zostało - mam wnusię Kornelkę:)
Dziękuję za odwiedziny, komentarze i przesyłam wiosenne pozdrowienia:)
Śliczne imię dla dziewczynki :)
OdpowiedzUsuńChusta też ładna :)
bardzo ładna chusta Irenko...!
OdpowiedzUsuńosobiście < nie wiem czemu > podobają mi się wszystkie imiona z literką R ... hihi
Kornelia jest bardzo ładnym imieniem dla dziewczynki ...
Chusta jest bardzo ładna i spora, dobrze, że jej nie sprułaś. Pewnie miał być jeszcze jakiś ażurowy brzeżek, ale takie wykończenie też może być. Nelunia ma imię dzięki babci włóczce, a moja córka mówi, że Juluś jest kupiony za babci obrus. Przydały się nasze robótki bardziej niż planowałyśmy.
OdpowiedzUsuńChusta prezentuje się wspaniale a wnuczka ma bardzo ładne imię :)
OdpowiedzUsuńPiękna chusta ma bardzo ciekawy wzór. Masz szczęście, że nie sprułaś.
OdpowiedzUsuńZ tym doborem imion to faktycznie są historie:) Ja mam z kalendarza czyli urodziłam się w moje imieniny:)
Bardzo ładna chusta, dobrze, że została przy życiu:)
OdpowiedzUsuńWniusia ma śliczne imię. Dzięki Tobie!
Pozdrawiam. Ola.
Cieszę się,że chusta ujrzała światło dzienne:)Śliczna jest!!!wnusia ma bardzo ładne imię:)moje mam dzięki moim braciom,bo to oni wybrali z serialu:)
OdpowiedzUsuńWcale nie jest taka mała ta Twoja chusta. Rewelacyjny wzór - bardzo mi się podoba :-) Uwielbiam takie historie, jak Twoja z imieniem wnusi :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Chusty szkoda byłoby pruć i wcale nie jest taka mała! Imię ładniutkie, miałam kiedyś Koleżankę Kornelię w liceum i mówiłyśmy na nią Nela!!! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚliczna chusta i wzór niespotykany :)
OdpowiedzUsuńChusta śliczna a co do imienia to jak pracowałam miałam koleżankę Nelę,super dziewczyna. Pozdrawiam Zosia.
OdpowiedzUsuńciekawy wzór na chuście;imię wnusi śliczne i rzadko chyba spotykane
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Chusta prześliczna! Bardzo ładne imię ma Twoja wnusia! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńChusta wspaniała a imię Kornelka jest cudowne :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSame, śliczności , chusta milusińska , imię prześliczne pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńŁadna chusta, przydałaby mi się dzisiaj, bo w murach pierońsko zimno. A imię śliczne.:)
OdpowiedzUsuńŚliczna chusta!!! Kornelia to bardzo ładne imię:))) Serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMam Chrześnicę Kornelię :)
OdpowiedzUsuńA moja Córcia to Dominika,ale od początku wiedziałam,że jeśli będzie dziewczynka to będę wybierać pomiędzy Katarzyną i Dominiką ;)
Chusta mnie zachwyciła!
Kornelia to bardzo ładne imię ,pewnie teraz babcia będzie dziergać dla wnusi:)
OdpowiedzUsuńcudna
OdpowiedzUsuńPiękna chusta jak dla mnie wcale nie jest taka mała :)))
OdpowiedzUsuńGratuluję zostania babcią :)))