Hura!!! Udało się i mam sprawny komputer:) Odwiedził go dobry "doktor" :)
Wczoraj moja wnusia stwierdziła, że jej ulubionemu pieskowi zimno i potrzebny mu becik. Miałam coś uszyć ale ostatnio do rąk przyrosło mi szydełko, więc zrobiłam:)
I to był chyba mój błąd, bo mała odkryła, że szydełkiem też można "uszyć" inne rzeczy i przyniosła mi dosyć duże łóżeczko dla lalek z zamówieniem kołderki i poduszki:) Dobrze, że przynajmniej terminu nie wyznaczyła:).
Pozdrawiam cieplutko i wiosennie :).
Świetny becik:) No to teraz poważne zamówienie, przed panią:)
OdpowiedzUsuńnapiszę jak Weronka... świetny becik...
OdpowiedzUsuńhihi... dzieciaki są rozkoszne ...
no to teraz babciu trzymaj się dobrze za... szydełko ... z czasem < jak wnusia będzie dorastać > będziesz otrzymywać coraz to większe zadania do wydziergania.... hehe
buziaczki Irenko
Mojej wnusi też by się spodobał taki becik, ale pomysłu jej chyba nie podsunę ;) Pozdrowienia od babci dla babci :)
OdpowiedzUsuńBecik bardzo fajny ... co tam, chwila roboty a ile radości dziecku sprawiłaś:)Radość dziecka jest bezcenna:)
OdpowiedzUsuńSuper becik,wnusia pomyślała,że zima nie odpuszcza to pieskowi zimno.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńSuper ! Pozdrawiam Ciebie i wnusię :)
OdpowiedzUsuńNo to masz zajęcie hihi, ale czego się nie robi dla wnucząt:)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny :-) Świetnie piesek w nim wygląda :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Ale ma śpiworek :D
OdpowiedzUsuńTo się wpakowałaś :P Zamówień pewnie będzie jeszcze więcej :D
No właśnie , wpakowałaś się babciu, ale to chyba miłe "wpakowanie":0
OdpowiedzUsuńŚpiworek super, aż samemu chce się w takim położyć i zasnąć!!! Piękny!!! Pozdrawiam gorąco i cieszę się , ze komputer wrócił do zdrowia:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie sobie poradziłaś z zamówieniem wnusi.Zapakowany piesek wygląda cudnie. Ciekawe, gdzie dziecko becik widziało? Chociaż to niezastąpiona rzecz dla noworodka, to ostatnio w sklepach widzę, tylko rożki, które się rozwijają.
OdpowiedzUsuńBECIK -REWELKA
OdpowiedzUsuńPOZDRAWIAM I DZIĘKI ZA ODWIEDZINKI
No jakie zmyślne dziecko! I konkretne tylko pozazdrościć :-)
OdpowiedzUsuńTaka mała a już zlecenia daje :-) Ekstra!
Ale przepiękne! Jak byłam małą dziewczynką, to marzyłam o takim wyposażeniu dla moich misiów i lalek :)
OdpowiedzUsuńPiękna robota :)
OdpowiedzUsuń