Obserwatorzy

wtorek, 25 sierpnia 2015

Serwetka brugijska (34/2015)

Bardzo dziękuję za przemiłe komentarze pod bieżnikiem dla córki:)
Dzisiaj prezentuję kolejny przerywnik czyli niewielką serwetkę zrobioną metodą tasiemkową tzw brugijkę. Zrobiona nićmi Maxi, szydełkiem 1,5 i ma średnicę 35 cm. Oto kilka zdjęć.




Ostatnio trochę czasu spędziłam na robieniu soku z aronii. Zerwałyśmy u znajomych córki 3 michy owoców i trzeba było to przerobić.

 A na tych 2 zdjęciach już w słoikach 2/3 aronii - 1/3 nie załapała się na foto:)


Przepis dostałam od koleżanki i teraz robię co roku, bo bardzo nam smakuje do herbatki zimowej:)
Dla chętnych:
2 kg aronii i 2 garście liści wiśniowych zalać 3 litrami wody, zagotować i przecedzić przez gęste sitko. Do przecedzonego dodać 2 kg cukru i kwasek cytrynowy (50 g) i ponownie zagotować.Gorące rozlać do butelek lub słoików, postawić na wieczku aby zawekowały się. I to wszystko:)

Pozdrawiam serdecznie:)

41 komentarzy:

  1. Cudna serwetka !
    Serdecznie pozdrawiam.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładnie Ci ta serwetka wyszła Irenko, brugijki nie należą do prostych w robocie, ale są piękne. Aronia obniża ciśnienie tętnicze i dla niektórych osób takie przetwory są bezcenne, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale piękna serweta !
    Lecę zobaczyć bieżnik, bo chyba przeoczyłam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczna serwetka :)
    Widać, że zarobiona byłaś, ale z pewnością warto :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo mnie się podobają serwetki robione tą metodą:) Twoja wygląda rewelacyjnie:) - jeśli chodzi o sok z aronii to też będę starała się zrobić , bo jest bardzo zdrowy i wykorzystam twój przepis:) pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

  6. Piekna brugijka . ogromnie podobają mi sie prace ta techniką.Z aroni i malin to ja wino popelnilam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Serweta śliczna:) Za aronią nie jestem bo dziwnie smakuje:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Wspaniała serweta. Od lat mam taką w planach i ciągle mi umyka.

    OdpowiedzUsuń
  9. Irenko, serwetka piękna. Wykonanie i wykończenie równie estetyczne. Dlaczego ja nigdy nie robiłam burgijek??? Czas chyba to zmienić. Moje aronia już też w butelkach stoi w piwnicy. U nas była dużo wcześniej niż zwykle, chyba przez te upały.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  10. bardzo ładna serweteczka !!! ciekawy wzorek...
    dobrze , że mi przypomniałaś a to aronia jeszcze nie zerwana; jutro to zrobię

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękna serwetka, muszę się odważyć zrobić taką, bo bardzo mi się podobają. Sok z aronii, pychoooota :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. No,no...piękna serwetka,widziałam kiedyś taka w realu ,ale sama nie pokusiłam się ,aby taką zrobić:)
    A sok z aronii uwielbiam i robię go w hektolitrach )

    OdpowiedzUsuń
  13. Irenko, serwetka jest przepiękna! Kiedyś próbowałam tej techniki, ale jakoś się nie polubiłyśmy:) Może przyjdzie jeszcze jej czas:)
    Pozdrawiam serdecznie












    OdpowiedzUsuń
  14. Irenko, serwetka prześliczna.
    Moja aronia jeszcze na krzaczku ... ale sok robię w podobny sposób.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Śliczna serwetka fachowo wydziergana. Bardzo mi się spodobał ten bieżnik z poprzedniego Twojego wpisu - pięknie się prezentuje.
    Sok z aronii jest bardzo zdrowy osobiście bardzo go lubię.
    Ja z przetworami jestem na etapie pomidorów: przeciery, sałatki itp.
    Pozdrawiam wakacyjnie Dorota

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękna serwetka :) Chyba jednak muszę się nauczyć koronki brugijskiej, chociaż trochę się boję...

    OdpowiedzUsuń
  17. No rewelacja!
    Dawno nie widziałam takiej pięknej szydełkowej serwetki!
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękna brugijka. Uwielbiam brugijki, choć wykonałam tylko jedną. Niestety strasznie trudno o schematy. Twoja jest urocza :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękna serwetka :) kiedyś też chciałabym zabrać się za brugijkę. Soczek apetycznie wygląda
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Urocza , pewnie trudna w dzierganiu , ale warta pracy , a soku z aronii nie robię - przeszkadza mi zapach pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  21. Serwetka przepiękna :)
    Nie próżnujesz :) spiżarnia się zapełnia :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Prześliczna serweta.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  23. Serwetka po prostu perfekcyjna! Ho ho, poszalałyście z aronią, ale na zimę jak znalazł;)
    Pozdrawiam Irenko:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Wspaniała serweta :-) Śliczny wzór.
    Uwielbiam aronię :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  25. Śliczna serwetka :) Bardzo mi się podobają te serwetki, ale nie wiedziałabym nawet jak zacząć :(
    Ja też siedzę w zaprawach, ale bardziej w warzywach :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  26. Śliczna serwetka, idealnie wykonana niełatwą techniką.
    A w kuchni, dorodna kolekcja słoiczków-zapasów :):) aronia w tym roku dopisała, tylko rwać i zaprawiać na zimę.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  27. Очень красивая салфетка! Отлично связана несмотря на то, что очень сложная технология вязания. С уважением!

    OdpowiedzUsuń
  28. Piękna serwetka. Koronki brugijskiej jeszcze nie robiłam , wydaje mi się trudna. Aronia to samo zdrowie., Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  29. Ładny mi przerywnik, to prawdziwe cudo wykonane techniką, której nawet boję się próbować. Efekt znakomity. Zachwycam się i podziwiam. Zdrówka dużo życzę.

    OdpowiedzUsuń
  30. Wspaniała serwetka! Przepiękny wzór :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Bardzo mi się podoba ta serweta.Muszę spróbować zrobić takim wzorem.

    OdpowiedzUsuń
  32. Serweta jest prześliczna!!! Próbowałam tej sztuki z miernym skutkiem, a bardzo mi się ta technika podoba! Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  33. Prześliczna ta serwetka :) jeszcze taką metodą serwetek nie wykonywałam. Trudne to?? pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Prześliczna ta brugijka! Jaka precyzja wykonania! Czy mogę uśmiechnąć się o wzór? Byłabym ogromnie wdzięczna.

    OdpowiedzUsuń
  35. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń