Jak już pisałam wyrabiam resztki kordonków i bawełny.
Dzisiaj kolejne małe serwetki w kolorze jasnożółtym. Wyszło tylko 4 ale to też taki mały komplecik:)
Kordonek maxi, szydełko 1,5, średnica serwetki 16 cm.
Zrobiłam po raz pierwszy (ale będą kolejne porcje) syrop z mięty według przepisu Ani z Wrzosowej Polany
Kolejnym razem wreszcie pokażę większą pracę szydełkową - te maleństwa to takie przerywniki.
Pozdrawiam serdecznie:)
Piękne serwetki :) A syrop apetycznie wygląda, uwielbiam miętę, swoją ścięłam, jak urośnie nowa to może skuszę się na taki syropek. Kończ szydełkową pracę i chwal się... czekam niecierpliwie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUrocze maleństwa :)
OdpowiedzUsuńŚliczne serwetki,ładny wzorek mają i na pewno spełnią swoją rolę :))
OdpowiedzUsuńSyrop z mięty :-) brzmi ciekawie i na pewno smakuje wyśmienicie.
Pozdrawiam serdecznie.
Ale fajne serwetki,super wzór niby prosty ,a urzeka formą :)
OdpowiedzUsuńO syropie z mięty to nawet nie słyszałam ,nie mówiąc już ,że go robiłam.....
Te maleństwa też są ładne:) o syropie z mięty słyszę pierwszy raz:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKolejne pięknotki;)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie syropem z mięty, mam jej dość dużo, zaraz zerknę na przepis.
Miłego dnia Irenko:)
Śliczności :-) Cudne serwetki - piękny wzór i świetny kolor.
OdpowiedzUsuńSyrop z mięty genialny!
Pozdrawiam serdecznie.
Sa przeurocze.Takie drobiazgi sa bardzo eleganckie.
OdpowiedzUsuńŚliczne serweteczki.Milego dnia.
OdpowiedzUsuńPrzeurocze serwetki, wzór prosty i śliczny, a kolor elegancki. Mięta mnie uczula, więc z pomysłu na syrop nie skorzystam, chociaż ciekawy, pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńОчень красивые небольшие салфетки! С уважением!
OdpowiedzUsuńAleż urocze te serwetunie!!! Bardzo mi się podobają, ten kolor żółty bardzo delikatny. Śliczne!!
OdpowiedzUsuńPrzerywniki,ale urocze! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne, super przerywniki. Przeuroczy wzorek. Serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie przerywniki ;) Zaintrygowałaś mnie tym syropem z mięty.Idę poczytać ;)
OdpowiedzUsuńNiesamowite serwetki. Niby proste, a nie mogę od nich oderwać wzroku. Piękne :)
OdpowiedzUsuńŚliczne serwetki :)
OdpowiedzUsuńJest mi bardzo miło, że skorzystałaś z mojego przepisu. Jeszcze bardziej, że już zapowiadasz kolejne porcje ;) Serwetki piękne, w końcu wzięłam się za naukę szydełkowania, więc będę u Ciebie częstym gościem :)
OdpowiedzUsuńNiezwykle urocze te serwetki. Ciekawy wzór i perfekcyjne wykonanie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
bardzo ładne podkładki, zaciekawiłaś mnie tym syropem, mam cały ogród mięty :)
OdpowiedzUsuńooo syrop z mięty :) to cos co ja lubie najbardziej
OdpowiedzUsuń