Obserwatorzy

czwartek, 21 stycznia 2016

Choinka 2016 - 1/gwiazdki

Witam serdecznie po raz pierwszy w tym roku:)

Roku, który dla mnie rozpoczął się pechowo:)  13.01.2016  po 17-tej miał chodzić u nas ksiądz z wizytą duszpasterską. Na zamarznięte drogi i chodniki popadał deszcz i zaraz spadło trochę śniegu. Około 15-tej wyszłam aby trochę zneutralizować ślizgawicę - najpierw chciałam zmieść wodę z chodnika a później posypać go. Przy pierwszym machnięciu miotłą .... wywinęłam orła:((( Upadłam tak niefortunnie, że potłukłam nadgarstek, łokieć a przed barkiem uderzyłam w kant chodnika i ..... złamałam kość ramienną lewej ręki:(((  To był horror a ja nie miałam przy sobie telefonu i nikogo nie było w domu. Dotarcie do domu - około 4 metry i 4 schodki - zajęło mi jakieś 10-15 minut.
Powiedziałam lekarzowi, że uczyłam się latać na miotle a jak dodał pan ortopeda - wybrałam nieodpowiedni model:) Dzisiaj miałam zmieniony "mundurek" z białego na granatowy czyli na gorset ortopedyczny (kolorystycznie bardziej pasuje do mojej ręki).
Ale to już było .... i oby dobrze się skończyło!!!

A teraz robótkowo:)
Prawdę mówiąc trochę ucieszyłam się, że Kasia wpadła na pomysł i zorganizowała zabawę Choinka 2016. Oczywiście zapisałam się, bo jak to u chomika coś tam się znajdzie w zapasach i w takiej zabawie można wykorzystać:) Dobrze, że zabrałam się za te hafciki z samego początku roku to mam co pokazać. Na pierwszy rzut poszły jednokolorowe gwiazdki, z których powstały takie zawieszki.


Kiedyś do jakiejś gazetki dołączone były filcowe kółka i leżały sobie już nawet nie wiem ile czasu
Wyhaftowałam gwiazdki czerwone i wpasowałam w gotowe "foremki"


Przy okazji mojego haftowania moje wnuczęta także haftowały gwiazdki ale na plastikowej kanwie i wspólnymi siłami podkleiliśmy filcem i mają swoje osobiste zawieszki.

Gwiazdki wnusia Konrada oczywiście muszą być niebieskie:)

Gwiazdka wnusi Nelci, która wymaga jeszcze dopracowania jak babci wydobrzeje ręka:)

Pozdrawiam cieplutko:)

58 komentarzy:

  1. Oj biedulko! Współczuję bardzo i trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia.
    Gwiazdki przecudowne :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj tak horror w dwóch aktach ,bo przecież nieszczęścia chodzą parami !
    Nie dość ,że teraz masz problemy z ręką to i "nici " z robótek :(
    Gwiazdki uroczo się prezentują :)
    Zdrowia podwójnego życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wracaj szybko do zdrowia. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Czyżby trzynastka takiego pecha Ci przyniosła? Podziwiam Twoje poczucie humoru w tych okolicznościach. Księdza pewnie już nie przyjęłaś. Ja wczoraj miałam kolędę. Otwierając wcześniej furtkę, stwierdziłam,że wypadałoby trochę odśnieżyć, ale ani mężowi, ani mnie się nie chciało. Księżulek był młodziutki, niemal przefrunął przez naszą działkę i był bardzo sympatyczny. Życzę Ci zdrówka Irenko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Iwonko, przyjęłam księdza po powrocie z SOR-u. Zdążyłam:)
      Córka zawiozła mnie a tam sami "połamańcy", bo taka ślizgawica była. Tylko prześwietlenie, unieruchomienie albo odesłanie do Otwocka tych bardziej uszkodzonych do składania i .... szybko szło. Ja byłam w tej grupie zaopatrywanych na miejscu.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  5. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Ozdoby bardzo ładne. Masz zdolnych uczniów. Talent odziedziczyli po babci :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Irenko...szybkiego powrotu do zdrowia :) Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  7. Zdrowiej jak najszybciej, abyś mogła znów zachwycać swoimi pracami:) gorąco pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. To się narobiło,zdrówka Irenko życzę.Gwiazdki urocze.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Odśnieżając dla księdza myślałam o Twoim wypadku i byłam bardzo ostrożna;) Szczęście w nieszczęściu że prawa rączka sprawna, ale bólu nie zazdroszczę.
    Piękne gwiazdeczki, a dla wnucząt wielkie brawa!!!
    Pozdrawiam Irenko i życzę Ci szybkiego powrotu do całkowitej sprawności:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam sporo szczęścia, że nie trzeba było mnie składać. A ból już mniejszy tylko .... trochę niewygodnie spać:(
      Pozdrowionka:)

      Usuń
  10. Szybkiego powrotu do zdrówka życzę.

    OdpowiedzUsuń
  11. Szybkiego wyzdrowienia ci życzę, a zawieszki urocze.:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękne gwiazdki:) Życzę powrotu do zdrowia:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Zdrowiej szybciutko! Gwiazdki cudowne:)
    Ściskam

    OdpowiedzUsuń
  14. Szybkiego powrotu do zdrowia Irenko.Gwiazdki cudowne.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękne zawieszki zrobiliście. Wracaj szybko do zdrowia!

    OdpowiedzUsuń
  16. Gwiazdki urocze:) Szybkiego powrotu do zdrowia życzę.

    OdpowiedzUsuń
  17. Nawet nie wiesz jak sie cieszę ze do styczniowego haftowania dołączyło i młodsze pokolenie. Zaliczam wszystkie gwiazdki!!!! Brawo. A Tobie życzę szybkiego powrotu do zdrowia. I uważaj na siebie żebyś znowu sie latać nie uczyła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wnuczęta pewnie jeszcze trochę gwiazdek wyszyją, bo już pozaznaczały sobie wzorki:)
      Chwilowo dałam spokój nauce latania, bo .... jeszcze ręka boli:)
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  18. Zawieszki fantastyczne!
    Irenko, zdrowiej szybko!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Śliczne zawieszki! Życzę dużo zdrowia:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Fajne zawieszki zrobiliście.Życzę szybkiego powrotu do zdrowia:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. Śliczne zawieszki, wszystkie bez wyjątku!:)
    Pozdrawiam serdecznie i życzę szybkiego powrotu do zdrowia.

    OdpowiedzUsuń
  22. Śliczne gwiazdeczki :)
    Dużo zdrówka życzę...

    OdpowiedzUsuń
  23. Fajne zawieszki zrobiliście.Szybkiego powrotu do zdrowia.Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  24. przede wszystkim - szybkiego powrotu do zdrowia i pełnej sprawności ręki.
    Zawieszki urokliwe. Wnusięta rosną w hafciarski talent. Pogratulować! Pozdrawiam słonecznie

    OdpowiedzUsuń
  25. Twój wypadek uczy,że trzeba dobrze dopasować model do latania:))))
    zdrówka życzę:)a zawieszki piękne:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie nie pomyślałam wcześniej, że model może mieć aż takie znaczenie:) Postaram się o inny - lepszy:)
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  26. To co żle sie zaczyna , zazwyczaj dobrze się kończy. Piękne wszystkie zawieszki. Wracaj kochana do zdrowia , pozdrawiam !!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marysiu, mam nadzieję, że wszystko będzie OK:)
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  27. Szybkiego zdrowienia!
    No nie wiem , ale zawieszki Konrada mogą konkurować z Twoimi.
    Może też zgłoś go do zabawy.
    A ja odgapię pomysł filcową rameczką ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uczeń przerósł mistrza:) I dobrze!
      Filc to taki dobry materiał do wykorzystania na wiele sposobów - odgapiaj:)
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  28. Danusiu... zdrowia życzę !
    zawieszki przecudnej urody
    ściskam mocno :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Po pierwsze życzę zdrowia!
    Gwiazdki piękne - wszystkie! :)
    Podziwiam za wyszywanie w gipsie

    OdpowiedzUsuń
  30. Bardzo ładne zawieszki, wnuki też zrobiły piękne ozdoby.
    Szybkiego powrotu do zdrowia życzę. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  31. Zawieszki są świetne. A pomysł z wykorzystaniem filcu bardzo mi się spodobał. Kiedyś też już go wykorzystywałam, ale w inny sposób.
    Życzę zdrowia i pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  32. Oj, to się porobiło, ale musiało boleć... Gwiazdkowe zawieszki śliczne, podoba mi się połączenie haftu z filcem.

    OdpowiedzUsuń
  33. Ojoj życzę szybkiego powrotu do zdrowia.. Wczoraj i dzisiaj pogoda sprzyjała takim wypadkom, śnieg się topi, ale lekki przymrozek jednak łapie.. na chodnikach i ulicy lodowisko...
    A zawieszki bardzo fajne :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Życzę Ci szybkiego powrotu do sprawności i dziękuję za odwiedziny :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Świetny pomysł. Masz zdolne wnuczęta.
    Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.

    OdpowiedzUsuń
  36. Bardzo ładne prace Twoje i wnucząt.
    Życzę dużo zdrówka,pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  37. Wszystkie zawieszki są śliczne. Czerwone bardzo energetyczne, niebieskie w sam raz na zimę a ta w kolorze żółtym i pomarańczowym bardzo radosna. Zdrowia Irenko Ci życzę ! Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  38. Szybkiego powrotu do zdrowia! Gwiazdeczki bardzo ładne:)

    OdpowiedzUsuń
  39. A to pech! Fajnie, że lekarz podchwycił dowcip i że sama podeszłaś do sytuacji z dystansem :) Zawieszki śliczne, bardzo mi się podobają, zachowam pomysł na przyszły rok.

    OdpowiedzUsuń
  40. Szybkiego powrotu do zdrowia życzę☺ śliczne zawieszki super pomysł na kolejne Święta. Pozdrawiam i zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń
  41. Śliczne zawieszki :) Zdrówka życzę. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  42. Przepiękne gwiazdeczki, bardzo elegancko się prezentują! Pozdrawiam ciepło wraz z życzeniami zdrowia!

    OdpowiedzUsuń
  43. Współczuję bardzo. Mój Marek tak sobie połamał rękę tylko trzeba było operować i do dziś są komplikacje. Także miałaś sporo szczęścia.
    Hafty ślicznie wyglądają. Pozdrawiam cieplutko:))

    OdpowiedzUsuń
  44. Współczuję Tobie, dużo wycierpiałaś. A lekarz z poczuciem humoru się trafił :-) Hafciki pięknie sie prezentują. Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  45. Lepiej, że lewa :)
    Mogło być gorzej. Po zdjęciu gipsu, w ramach rehabilitacji będziesz machała drutami i igiełką. A tak w ogóle, to bardzo Ci współczuję. Serdecznie pozdrawiam M

    OdpowiedzUsuń
  46. Irenko, gwiazdki przecudne !
    Bardzo Ci współczuję, ale najważniejsze, ze wszystko idzie w dobrym kierunku.
    Dziękuję za odwiedziny !

    OdpowiedzUsuń
  47. śliczne :) delikatne jak prawdziwe śnieżynki :)

    OdpowiedzUsuń
  48. Fantastyczne gwiazdeczki, bardzo mi się podobają. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  49. Ojej a ja myślałam, że tylko mnie tak pięknie nowy rok przywitał. Gwiazdki bardzo udane, a wnuczęta jakie utalentowane :)

    OdpowiedzUsuń