Obserwatorzy

niedziela, 19 stycznia 2020

Kolejne podkładki pod kubki i przeczytane w 2019

Dalej robię podkładki pod kubki dla chorych i jeszcze będę robiła - o akcji pisałam w poprzednim poście.
Kiedy dowiedziałam się o potrzebie dziergadeł,bez namysłu zdecydowałam się zrobić coś od siebie. Miałam trochę resztek włóczek więc ucieszyłam się, że przydadzą się i wyrobię je. Niewiele ich było, bo już kiedyś zużyłam końcówki do kolorowych kocyków ale każda ilość się liczy.
Ale ... od dłuższego czasu wybierałam się do najbliższego miasta po tusz do drukarki i wreszcie pojechałam. Jakie było moje zdziwienie, że tam gdzie był sklep komputerowy jest ciucholand. Oczywiście weszłam i tutaj było moje kolejne zaskoczenie, bo wzięli na próbę trochę włóczek.
Uradowana nawybierałam co nadaje się na podkładki i robię dalej:) Kłębuszki były różne, takie końcówki, niektóre niewielkie dlatego z jednego koloru jest 1,2 lub 3 podkładki a czasami więcej.
Miało być kolorowo więc jest:)
 A teraz zdjęcie kolejnych 33 podkładek pod kubki dla chorych - inny wzór niż poprzednie i różne rozmiary, bo włóczki różnej grubości.

*****************************************************************************************************

A teraz podsumowanie Wyzwania Czytelniczego 2019 u Ani Jacewicz

To już ostatnie pozycje przeczytane w 2019 roku.
Kiedyś zaczęłam czytać Księgi Jakubowe Olgi Tokarczuk i poległam jak pewien znany Pan:(
Przymierzę się do tej książki po raz drugi w tym roku ale jeszcze w poprzednim przeczytałam 2 książki naszej Noblistki.



Pod choinką znalazłam też książkę, którą oczywiście musiałam zaraz przeczytać


Razem przeczytałam w 2019 roku 8299 stron.
Wszystkie można znaleźć u mnie ba blogu pod etykietą Przeczytane 2019
 I jeszcze zestawienie książek 2019 - najwięcej Joanny Jax

I pozostałe

Oczywiście w 2020 roku dalej bawię się z Anią:)

 Pozdrawiam cieplutko:)




19 komentarzy:

  1. Śliczne podkładki, takie kolorowe i radosne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Irenko podkładki cudnie kolorowe - takie jak mają być :) moje jeszcze się zbieraja i do zdjęć i do wysłania. Teraz jedna partia, a na dzień kobiet kolejna :) buziaki

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniała akcja z tymi podkładkami, takie kolorowe drobiazgi na pewno ucieszą chorych. Pozdrawiam serdecznie :)).

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajnie się robi tym ściegiem kolorowe podkładeczki, ale Tobie idzie to wyjątkowo sprawnie. Podziwiam Cię i sama też rozkręcam szydełko, po dłuższej przerwie. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Extra te podkładki! Takie radosne :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne podkładki, gratuluję przeczytania tylu książek :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękny komplet podkładek . Pozdrawiam cieplutko 🙂🙂🙂

    OdpowiedzUsuń
  8. Irenko świetny sposób na wyrobienie końcówek włóczki i świetna akcja . Cóż resztek mam mnóstwo, akcja jest świetna..... tylko jak by mi jeszcze ktoś podarował czas :-)
    Podkładeczki cudne. Ksiązek gratuluję, nie miałam okazji jeszcze czytać tej autork.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. świetny pomysł i wykonanie:))))chyba dołączę:))))pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Superowe podkładeczki!!! Gratuluję przyłączenia się do zacnej akcji.
    Już kiedyś chyba pisałam, ale napiszę jeszcze raz jestem zachwycona Twoim czytelnictwem Irenko!!!
    Serdeczności zostawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  11. Podkładki są śliczne i na pewno sprawią radość obdarowanym. :)
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  12. Widzę, że Joanna Jax króluje w przeczytanych :) Też czytałam, von Becków i Zemstę i przebaczenie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. W każdej chorobie potrzebna jest choć iskra radości a te podkładki takie są -wesołe, kolorowe. Piękna akcja :-) Książek Jax nie znam a Panią Tokarczuk podziwiam jako kobietę bo książki, jak dla mnie ciężkie do czytania . Czytałam kiedyś tam i być może powinnam do tych starszych wrócić. Czas dużo zmienia. Serdecznie pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Wspaniała akcja i cudne podkładki. Książek naszej noblistki nie czytałam żadnych i raczej w najbliższym czasie po nie nie sięgnę, bo inne czekają w kolejce,a czasu jak na lekarstwo. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Ale wysyp podkładeczek:) Akcja jak najbardziej porządana.Sama jestem pod opieką onkologiczną..wiem jak to jest... Co do O.Tokarczuk- ja przeczytałam tylko jedną jej ksiażkę"Prowadż swój pług..." i będzie już z dwa lata temu.Może moja biblioteka pokusi się o wiecej pozycji, skoro teraz to Noblistka jest :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wspaniałe stadko podkładek. Śliczne kolorki.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń