Obserwatorzy

środa, 13 listopada 2019

Dzwoneczki 1-2

Wszyscy robią ozdoby choinkowe, więc i ja postanowiłam trochę zrobić.
Właściwie to nie mam takiej potrzeby, bo mam pod dostatkiem ale ... 
mam trochę nici białych, które trzeba wykorzystać.
Na pierwszy rzut poszły dzwoneczki na choinkę - pokazywałam już takie kilka razy 
- dla przykładu tu i tu i tu i tu.
Zrobiłam sobie listę 10 osób, którym mogę jeszcze dać - wcisnąć takie ozdoby i postanowiłam zrobić po 5 a może i 6 różnych dzwoneczków.
Pierwsze 10 prawie jednakowych

Druga dziesiątka innych

 I pierwsze dwa wzory razem

Jeszcze tylko muszę doczepić nitki do zawieszenia.
***********************************************************************************
 Kiedyś w wakacje pojechaliśmy z wnuczętami na lody tajskie.
Ja nie przepadam za lodami, więc w czasie, gdy oni stali w kolejce i czekali na wyprodukowanie odpowiednich lodów ( 12 zł sztuka) ja weszłam do sklepu - takiego taniego, dawniejszego "wszystko po 5 zł".
No i kupiłam 3 motki po 10 dkg takiej szarej 100% wełny - całość za 12,99.
 Wzorem francuskim zrobiłam sobie chodniczek pod nogi - aktualnie leży u wnusi, bo jej podpasował:)
Jest gruby, mięsisty, robiony na drutach 9.

Dziękuję bardzo za przemiłe komentarze pod moimi piwoniami - powoli i ja przekonuję się do tego obrazu i mam nadzieję, że  obdarowanym też się podoba:)

Pozdrawiam serdecznie:)

25 komentarzy:

  1. Jakie ładne, tworzące dobry nastrój prace!

    OdpowiedzUsuń
  2. Irenko ale śliczne są te dzwoneczki, szczególnie te drugie; Ja już nie mam komu za bardzo "wciskać" swoich prac świątecznych więc ograniczam się do minimum :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Takie ozdoby na choinkę to prawdziwy skarb! Do tego w bieli! Piękne dzwoneczki, zazdroszczę obdarowanym ☺️. O takim chłodniczy kiedyś myślałam, ale zastanawiam sie czy nie slizga sie na podłodze...

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne dzwoneczki. :)
    Ja w tym roku chyba niewiele zrobię i to tylko frywolitkowe.
    Pod takie chodniczki są specjalne siatki antypoślizgowe i chodniczki stoją w miejscu - to mam sprawdzone.
    Zapraszam na bajkę - TUTAJ
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne :) u mnie już od dawna gwiazdki szydełkowe królują, tylko jakoś na bloga trafić nie mogą

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudne dzwonki i nigdy za wiele takich ozdób :)Za to ja lody uwielbiam :))

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniałe dzwonki .Tez mam kolekcje ale zawsze o tej porze się coś takiego dzierga.To sygnał ze powoli święta. Większość dzwonków i gwiazdek rozdaje.

    OdpowiedzUsuń
  8. Dzwoneczki są piękne!!! Takie cuda to warto robić, bo nigdy nie jest ich za dużo :)). Ja to lody uwielbiam i już tęsknię za nimi :)). Buziaki kochana!

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne dzwoneczki Irenko . Ozdób nigdy za dużo , zawsze można kogoś obdarować . Chodniczek mięciutki no i szarości sa na czasie. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne dzwonki - takich ozdób nigdy za wiele.
    Chodniczek też mi się bardzo podoba - z pewnością jest bardzo ciepły.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne ozdoby na choinkę i super chodniczek :) piękny kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczne dzwoneczki i bardzo fajny chodniczek. Widziałam w Action taką grubą włóczkę, choć trochę droższa, ale mini dywanik powinien był fajny. Pozdrawiam gorąco:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Prześliczne dzwoneczki :-) i wygodny chodniczek :-)
    pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękne te Twoje dzwoneczki. Misterna robota. Chodniczek tez mi się podoba. Takie nie planowane zakupy są zazwyczaj wyjątkowo udane. Pozdrawiam serdecznie 🌞

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo ładne dzwoneczki, taki drobiazg zawsze się przyda i na prezent też dobry. Chodniczek fajny, więc nie dziwię się, że wnuczka "skubnęła". Pozdrawiam serdecznie :).

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękne dzwoneczki, drugi wzorek najbardziej przyciąga mój wzrok. Chodniczek świetny.
    Pozdrawiam Irenko:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękne Dzwoneczek. Ja też zaczęłam robić ozdoby świąteczne. Pozdrawiam serdecznie .

    OdpowiedzUsuń
  18. Te dzwoneczki są przepiękne! Tak naprawdę choinka w samych dzwoneczkach, bez innych dekoracji, wyglądalaby cudownie :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Śliczne dzwoneczki ja też przy ozdobach choinkowych ostatnio u mnie bombki i aniołki, pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń
  20. Urocze dzwoneczki!!! Takie prace zawsze są pięknym upominkiem.
    Podziwiam też chodniczek, jest niepowtarzalny! Pozdrawiam Irenko:))

    OdpowiedzUsuń
  21. Wełniany chodniczek na pewno się sprawdzi w użytkowaniu. Wełna to wełna.
    A dzwonki są cudowne. Ja nie mam kiedy się zabrać za szydełkowanie i tylko wzdycham.

    OdpowiedzUsuń
  22. śliczne te dzwonki, a chodniczek wyszedł pięknie i na pewno będzie przyjemnym dodatkiem pod stopami :)

    OdpowiedzUsuń