Witam serdecznie:)
Moja pierwsza szydełkowa robótka po urazie ręki. Kosztowało mnie to trochę wysiłku, robiłam aż 5 dni ale udało się i jestem dumna z siebie:) Stwierdziłam z przykrością,że szydełkowanie jest jeszcze nie dla mnie na tym etapie rehabilitacji ręki:(
Serwetka jest niezbyt dobrze upięta pomimo maty, ponieważ robiłam to jedną ręką. Lewa niestety jest jeszcze niedyspozycyjna do takich prac:(
Trochę danych - nici Cable 5, szydełko 1,25, średnica serwetki 26 cm, wzór z internetu z jakiejś rosyjskiej gazetki ale trochę zmieniony przeze mnie.
W płatkach - listkach zrobiłam słupki reliefowe aby były wypukłe, bo ładniej wyglądają
A tutaj w towarzystwie kwiatka, który pomylił porę kwitnienia:)
Witam cieplutko moje nowe Obserwatorki:)
Dziękuję bardzo, że do mnie zaglądacie, że zostawiacie przemiłe komentarze i za życzenia powrotu do zdrowia:)
Dalej moja łapa jest fachowo rehabilitowana, bardzo boli i jestem na mocnych przeciwbólowych:(
Są małe postępy w "rozruchu" barku ale to jeszcze potrwa dosyć długo ze względu na obrażenia:(
Są małe postępy w "rozruchu" barku ale to jeszcze potrwa dosyć długo ze względu na obrażenia:(
Pozdrawiam serdecznie:)