Obserwatorzy

niedziela, 30 września 2018


Witam po bardzo długiej przerwie:)

Wreszcie zmobilizowałam się i chociaż na chwilę zagoszczę u siebie na blogu:)

Dawno, dawno temu- tutaj pokazywałam -  robiłam kwadraty, z których miał być pled. I pewnie byłby, gdyby nie zabrakło mi włóczki i został odłożony w oczekiwaniu na zakup brakującej. Nitki przyszły i dołączyły do leżakowania razem z kwadracikami. Teraz przypomniałam sobie o tej odłożonej paczce, stwierdziłam, że kolejny koc nie jest mi potrzebny i powstały 4 poduszki o wymiarach 50x50cm.

Z jednej strony wszystkie są z jednakowych kwadratów

 A z drugiej po dwie jednakowe

Zabrałam się za kolejne kwadraty ze słupkami reliefowymi i robię koc dla córki - mam nadzieję, że nie odłożę go do leżakowania tylko powoli kwadratów będzie przybywało.

Poprzedni rok był dla nas bardzo trudny i miałam nadzieję, że ten będzie lepszy.
Ale jak się okazało życie nam nie odpuszcza i przynosi coraz to nowe problemy i przykrości pakietami :(
A jakby tego wszystkiego było mało to od wiosny mam "awarię" prawego barku i mało sprawną prawą rękę:( Lewy bark też czasami daje o sobie znać po skomplikowanym złamaniu, o którym już pisałam wcześniej:(
**********************************************************************************************************

Ale są w tym wszystkim i miłe chwile:)
W wakacje niespodziewanie dotarła do mnie niespodzianka od Izy - prześliczne zakładki do książek i serducho - Iza bardzo serdecznie dziękuję , sprawiłaś mi wiele radości:)

Tego samego dnia otrzymałam książkę wygraną w jakimś radiowym konkursie i jedna z zakładek zaraz znalazła swoje miejsce pomiędzy kartkami:)

Nadchodzący tydzień będzie dla nas ciężki i trudny - trzymajcie kciuki.
Pozdrawiam cieplutko:)