Obserwatorzy

środa, 31 grudnia 2014

Podziękowania i życzenia

Witam w ten ostatni dzień roku:).

Chciałam jeszcze serdecznie podziękować koleżankom blogowym za kartki świąteczne.
Ta kartka od Danusi

 a ta od Iny

Są prześliczne, wykonane haftem matematycznym a zdjęcia nie oddają ich uroku. 
Jeszcze raz bardzo dziękuję:)

Jutro już Nowy 2015 Rok.

Życzę więc wszystkim odwiedzającym mój internetowy kącik 

 

  SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO 2015 ROKU

sobota, 27 grudnia 2014

Czapka, szalik i ocieplacze

Serdecznie dziękuję za wszystkie życzenia świąteczne:)

Zrobiło się zimno i okazało się, że jest zapotrzebowanie na czapki i szaliki.
Jako pierwszy na druty wskoczył komplet dla córki. Miał być prosty, ciepły,w warkocze, szalik dwustronny i wyszło coś takiego. Córka zadowolona.
Włóczka Baśka (30% wełna, 70% akryl), podwójna nitka, zużyłam 30 dkg, kolor jaśniutki szary:)
Wzór to warkoczyki 1x1 po lewej i prawej stronie.


I jeszcze dwa ocieplacze-kominy robione szydełkiem prostym wzorkiem.
 Włoczka z dodatkiem moheru. Można omotać się nimi 2 razy.

Pierwszy mój a drugi córki
                                              

Dziękuję za odwiedziny i komentarze:) Pozdrawiam.

czwartek, 25 grudnia 2014

Muszę to pokazać ....

... bo jeszcze 3 godziny temu padał u mnie deszcz. 
A teraz mam takie widoki przed domem - świąteczne:)







Pozdrawiam świątecznie:)

czwartek, 18 grudnia 2014

Bombki z nici - moje doświadczenia

Chciałam się podzielić moimi doświadczeniami nabytymi przy robieniu bombek z poprzedniego wpisu.
Może komuś się przyda:)

 Próbowałam robić klejem wikol, nawijałam, smarowałam klejem .... i po wyschnięciu balonik przykleił mi się do nici i za nic nie chciał się z nimi rozstać - do kosza poszli razem:(

Próbowałam w robionym krochmalu z mąki ziemniaczanej, nawijałam, smarowałam krochmalem - balonik oddzielił się ale na i między nitkami pozostał wyschnięty krochmal i wyglądało to brzydko:(

Dopiero krochmalenie nici w Łudze dało efekt zadawalający.
Wpadłam na taki oto pomysł i tak robiłam - robiliśmy, bo często z wnuczętami.
Zdjęcia pstrykał mój wnusio:)

Nawijamy (przeważnie wnusio) nici na plastikowe wieczko od jakiegoś pojemniczka

 Moczę w krochmalu - gotowa nierozcieńczona Ługa - przez około godzinkę albo dłużej.

Odciskam i wrzucam do plastikowej miski aby nie chlapać dookoła.

Trafił nam się balonik nie całkiem okrągły ale damy radę:)

Zaczynamy nawijać od tego czubka w sposób pokazany niżej

I tak gwiazdkowo nawijam w połowie poprzednich gwiazdek z jednego i drugiego boku


Później nawijam jak popadnie zakrywając widoczny balonik aż do wyczerpania nici:)

Na agrafkę przypinamy do firanki w kuchni. Gdy lekko podeschnie to kładziemy na kaloryfer aby jak najszybciej był suchy, bo dla dzieci najlepsza frajda jest przy przebijaniu baloników:)


Witam cieplutko nowe obserwatorki, dziękuję za odwiedziny i przemiłe komentarze bombkowe:)
Pozdrawiam serdecznie:)

poniedziałek, 15 grudnia 2014

Bombki

Witam serdecznie:)

Nie planowałam w tym roku robienia ozdób choinkowych ale jakoś tak wyszło, że między chowaniem nitek a chowaniem nitek:) w 2 dosyć dużych robótkach, które powstały we wrześniu i październiku, robię też troszkę świątecznych rzeczy.

Bombki - kule z przeróżnych nici tzn przeważnie wykorzystałam resztki pozostałe z innych robótek :) 
Mają średnicę 9-10 cm w zależności od nadmuchanego balonika.
Inspiracją były bombki pokazane na blogu Alicji.
Ja krochmaliłam gotową nierozcieńczoną Ługą i doskonale sprawdziła się.
 Oto cała gromadka:


 A tutaj kilka zdjęć z bliska:



I jeszcze zrobiłam 2 duże bomby:) ze sznurka - na zdjęciu dla porównania z małą.
 Kilka z tych kul to zapewne będą bombki a resztę zagospodaruje córka, bo ma na nie pomysł:)

I jeszcze obrobiłam szydełkiem 2 bezbarwne kule i są nowe bombki.

Dziękuję za odwiedziny, komentarze i pozdrawiam cieplutko:)

środa, 3 grudnia 2014

Serwetka - rozeta 1

Witam serdecznie:)

Przeglądając moje chomikowe zasoby schematów w celu  znalezienia serwetek z motywem gwiazdy, natknęłam się na serwetki inspirowane rozetami Katedry Notre-Dame.
Jedną z nich zrobiłam sobie ... na prezent :). Nici Maxi, szydełko 1,5, średnica 52 cm.
Robiło mi się trochę trudno tym bardziej, że schemat jest mało czytelny a nie umiem go obrobić na lepszy w jakimś tam programie. Oto ona:



Już wiem, że będzie to moja ulubiona serwetka, która będzie mi przypominała wycieczkę do Francji:)
A poniżej zdjęcie fragmentu Katedry mojego autorstwa.



Witam nowe Obserwatorki:) Dziękuję za odwiedziny i każde słówko pozostawione u mnie:)
Pozdrawiam cieplutko:)

sobota, 29 listopada 2014

Na biało...

.... czyli 2 serwetki z gwiazdą w klimacie nadchodzących Świąt.

Pierwsza z bąbelkami - nici Maxi, szydełko 1,5, średnica 40 cm.




Druga prostym wzorkiem o średnicy 36cm, nici także Maxi, szydełko 1,5.


Witam serdecznie nowe Obserwatorki:)
Bardzo dziękuję  za odwiedziny i komentarze:)
Pozdrawiam cieplutko:).

środa, 26 listopada 2014

Na czerwono ...

.... ale na zdjęciach tak różnie:( Jaki fotograf takie zdjęcia:(

Dwie serwetki z gwiazdą. 
Większa -  nici Aria 5, szydełko 1,6, średnica 45 cm.


Nawet aniołek zmartwiony jak mi te zdjęcia wychodzą:)
 Przypilnował i kolor wyszedł zbliżony do faktycznego:)



Mniejsza z bąbelkami  - nici Perle 8, szydełko 1,25, średnica 30cm. 
W rzeczywistości jest czerwona i jaśniejsza od tej większej.


A tutaj troszkę widać bąbelki:)


Nauczona przykrym doświadczeniem schematów nie publikuję, bo nie są moje.
Jeśli ktoś jest zainteresowany to proszę o informację na maila i prześlę schemat.

Dziękuję serdecznie za odwiedziny i komentarze:)))
Pozdrawiam:)

niedziela, 23 listopada 2014

Powrót

Witam serdecznie:)

Nie tak miało być ... ale było ... czyli długo mnie w świecie blogowym nie było.
 Ale także nic nie robiłam w tym czasie i dopiero we wrześniu powoli wróciłam do robótek.
Wiele spraw nie dopilnowałam ... wiele zawaliłam ... przepraszam i postaram się to nadrobić.
Nie chcę pisać dlaczego tak się stało ...  ale i ten skrawek mojej przestrzeni wirtualnej ma inne przeznaczenie i tego będę się trzymała. 
Wróciłam ale nie wiem jeszcze na jak długo ...

A na początek kursik jak zrobić duży dzwonek - na  blogu pokazywałam taki złoty i zielony.
Kilka osób pytało o wskazówki a ja taki kursik obrazkowy przygotowałam już wcześniej dla jednej z pań a teraz publikuję dla wszystkich chętnych.








Do zawieszki wstawiam guzik aby łatwo wyjąć przy kolejnym praniu i krochmaleniu.

Dziękuję, że pomimo mojej nieobecności odwiedzaliście mnie:)
Pozdrawiam cieplutko :)

sobota, 24 maja 2014

Śliczności ...



Jakiś czas temu złapałam licznik - 100000 na blogu Ani - Życie nitką malowane.
 Ania oszalała i przysłała mi wielką pakę a ja oszalałam z radości kiedy zobaczyłam jej zawartość,
Umówiłyśmy się na coś wiklinowego wiszącego i proszę dostałam .... wiszącą niespodziankę:)))

 Wszystko razem prezentuje się tak:

A teraz kolejno - wianek z papierowej wikliny z przecudnymi różyczkami!

Wiklinowe serducho z różyczkami!

Wiklinowy świecznik!

 Dwie kolorowe kanwy i coś słodkiego!

 Dwa wiklinowe zajączki dla moich wnucząt, które są zachwycone tymi niespodziankami:)

Prawda, że wisząca niespodzianka ?:))))

I druga niespodzianka, która dotarła do mnie już sporo czasu temu a nie pokazałam jej jeszcze:) 
Nuta, która prowadzi blog Życie z autystyczką z robótkami w tle przysłała mi paczuszkę, która była dla mnie absolutnym zaskoczeniem! Oto jej zawartość:


 Zobaczcie jaka piękna koralikowa bransoletka i wisiorek a do tego jeszcze w kwiatuszki!

Aniu i Danusiu bardzo, bardzo serdecznie dziękuję Wam za te piękności, które sprawiły mi wielką radość!

A ten bukiecik fiołków z mojego skromnego ogródka dołączam do podziękowań dla Was:)


Dziękuję wszystkim za odwiedzimy i pozostawione komentarze.
Pozdrawiam serdecznie:)