Kolejne czajniczki choinkowe z Sal-u Swietłany.
Drugi już gotowy
i etapy pośrednie
Trzeci gotowy
i etapy pośrednie
A teraz wszystkie dotychczas wyszyte na jednym zdjęciu
**************************************************************************************************
Dawno nie pisałam co przeczytałam, więc trochę nadrabiam.
Naszło mnie na klasykę i w wakacje przeczytałam "Chłopów" - 2 tomy, razem 1097 stron
oraz "O krasnoludkach i o sierotce Marysi" - 180 stron
Pozdrawiam serdecznie i życzę spokojnego weekendu:)
Pięknie wyglądają te czajniczki :))
OdpowiedzUsuńbardzo podobają mi się te czajniczki :)
OdpowiedzUsuńPiękne zawieszki. Ja ostatnio oglądnęłam serial " Chłopi " , odświeżając pamięć. Pozdrawiam ciepło,
OdpowiedzUsuńIrenko! Idziesz jak burza z tymi haftami!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Fajne hafciki:) A do klasyki zawsze warto wracać.
OdpowiedzUsuńSuper czajniczki :) Moje też gotowe.
OdpowiedzUsuńŚwietne zawieszki!!
OdpowiedzUsuńŚwietne czajniczki Irenko!
OdpowiedzUsuńKsiążkami mnie zaskoczyłaś, ale prawdę mówiąc to sama lubię raz kiedyś wrócić do lektur szkolnych.
Pozdrawiam:)
Przepiękne są!
OdpowiedzUsuńPrześliczne te czajniczki, Irenko! Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna kolekcja czajniczków powstaje,pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńPrześliczne czajniczki.Świetna kolorystyka.Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne czajniczki :) Ze szkoły jako jedyna przeczytałam wszystkie części Chłopów. Większość osób była zdziwiona, że książka podobała mi się.
OdpowiedzUsuńPiękne ozdoby Ci wyszły:)Ja chłopów przeczytałam już jako dorosła:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUrocze hafty... I moi ukochani "Chłopi" :-)
OdpowiedzUsuńSuper są te czajniczki, mam je zaplanowane na przyszłe święta jako magnesy na lodówkę. Chłopi, bardzo nie lubię tej książki.
OdpowiedzUsuń