Pora na zaprezentowanie drugiego kurczaczka z Salu wielkanocnego - tym razem wybrała wnusia.
Przed kreskami wyglądał tak - jakoś nijako:)
Ponieważ jest spory to pewnie będzie przeznaczony na zawieszkę albo jako obrazeczek.
Jest to także 4 robótka w wyzwaniu 52/2015.
Dziękuję serdecznie za odwiedziny i komentarze:) Pozdrawiam.
Piękniusie :-)
OdpowiedzUsuńSłodki hafcik. Masz rację, bez konturów wygląda jak rozmyty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Irenko:)
Śliczny kurczaczek
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wnusia wybrała cudny hafcik i rzeczywiście, kontury dodają wyrazu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota
Uroczy, kreski dodały mu wyrazu:)
OdpowiedzUsuńWspaniały krzyżykowy kurczaczek :)
OdpowiedzUsuńCudny kurczaczek, sama słodycz.Miłej niedzieli.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUroczy . uwielbiam , takie pogodne obrazki .
OdpowiedzUsuńUroczy wzorek:)
OdpowiedzUsuńSłodziak z tego kurczątka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz u mnie - przeczytałam go... i zniknął hmm... nie kojarzę bym coś usuwała, ale go nie ma :(
Super Wielkanocny obrazek - kreseczka podkreśliła fajnie kształty :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Piękny. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSłodziutki kurczaczek.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńwnusia ma gust... uroczy hafcik Irenko
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
Wesolutki i śliczny ten hafcik, i z czarną kreseczką dookoła rzeczywiście wygląda lepiej. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńCudowny kurczaczek!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Śliczny ;-)
OdpowiedzUsuńPięknie wyszedł ten słodziak! Faktycznie, kontury dodają mu wyrazistości :)
OdpowiedzUsuńUroczy kurczak:) Wnusia ma dobry gust:)
OdpowiedzUsuńSłodki ten kurczaczek :) pozazdrościć pomocników z takim gustem ;)
OdpowiedzUsuń