Obserwatorzy

czwartek, 10 września 2015

Serwetki brugijskie (36/2015)

Jeszcze kilka słów o serwetkach brugijskich.
Robi się je trochę trudniej, są bardziej pracochłonne i czasochłonne, wymagają więcej uwagi i ciągłego odwracania robótki ale .....  efekt końcowy to wynagradza (według mnie):).
 Kiedyś robiłam takie ale nie mam żadnej u siebie, ponieważ moje robótki nie trzymają się mnie i zawsze gdzieś powędrują:) W gazetkach mam zaznaczonych kilka serwetek, które chciałabym zrobić i powoli robię, ponieważ nie mogę haftować - a igła tęskni za mną:(

Co do  wzorów to serwetka, którą pokazywałam tutaj jest robiona według wzoru z tej stronki. Jest tam także wiele innych wzorów na takie serwetki. Wzory na serwetki brugijskie można też znaleźć w "Robótkach ręcznych" z dawniejszych lat - teraz nie wiem czy są tam zamieszczane.

A dzisiaj kolejna taka serwetka, według mnie o wiele łatwiejsza w robieniu niż poprzednia.
Zrobiona z Cotton Filet, szydełkiem 1.25 i ma średnicę około 40 cm.
 Wzór pochodzi z "Robótek ręcznych" 1/2006.



I kolejna duża okrągła serweta - obrus, którą aktualnie robię. Oczywiście z przerwami, bo jest bardzo wymagająca i szybko wyczerpuje pokłady mojej cierpliwości:) Mam nadzieję na finisz w połowie października ale jeszcze w międzyczasie pewnie powstaną inne mniejsze:)
 Wzór z Sabrina Robótki Extra 2/2007 - Obrusy na duże stoły.
Zdjęcie robocze - tyle jest:)

I jeszcze chcę się pochwalić co dostałam od mojej internetowej koleżanki Dziuni:)  Już po raz drugi przyleciała do mnie ceramika z Bolesławca. Zobaczcie jakie piękności dostałam:)
Jadziu, jeszcze raz wielkie serdeczne dzięki:)


Bardzo mi miło, że do mnie zaglądacie i komentujecie:)
Pozdrawiam cieplutko:)

32 komentarze:

  1. Irenko, te serwetki są piękne.
    Gratuluję pięknego prezentu.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Serwetka przecudna. Obrus faktycznie wymaga cierpliwości ale powolutku go skończysz. Już jest dziełem sztuki . Podziwiam Ciebie Irenko za te " brugijki ". Ceramika cudna , pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  3. Serwetki powalają swą urodą .

    Serdecznie pozdrawiam.:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Efekt końcowy przechodzi ludzkie wyobrażenie :) Serwetki są warte włożonej w nie pracy i trudu :)
    Przepiękne jednym słowem :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pierwsza serwetka przepiękna Irenko, a zaczęty obrus, to już widać, że dzieło sztuki powstaje. Wzór bardzo oryginalny i pracochłonny, ale jak z każdym okrążeniem coraz piękniejszy będzie, to na pewno cierpliwości Ci wystarczy. Podziwiam Twoje umiejętności i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Очень красивая готовая салфетка, а та что в работе очень сложная и трудоемкая. Желаю много терпения и успешного завершения. С уважением!

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna i oryginalna serwet, prezent super. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Jest piękna mam jakąś książkę gdzie jest cały rozdział poświęcony koronce burgijskiej.
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  9. Przepiękne serwetki!
    A i ceramikę z Bolesławca kocham całym sercem :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Obrus zapowiada się prześlicznie, życzę dużo cierpliwości przy jego dłubaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne serwety ,mnie urzekła ta nie skończona jeszcze.Ceramika śliczna ; niedawno przejeżdżałam przez Bolesławiec i przed samym zamknieciem firmowego sklepu udało mi się .... tylko i szybko popatrzeć :) na te śliczności .Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Siedzę z rozdziawioną buzią. Nawet nie wiem jak mam opisać mój zachwyt nad Twoimi pracami. Zwłaszcza nad serwetkami brugijskimi - dosłownie coś pięknego i zachwycającego :) Mam pytanie, czy poświęciłabyś jednego posta na wytłumaczenie "jak krowie na rowie", jak dokładnie wykonać taką serwetkę? Bardzo proszę :) I pozdrawiam bardzo serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękne serwery bardzo ciekawe wzory
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Przesliczna serwetka a prezent cudny.miłego dnia.

    OdpowiedzUsuń
  15. Cudna serweta - piękny wzór :-) Obrus, który teraz robisz jest wspaniały!
    Prezenty rewelacyjne :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ogromnie podobaja mi sie koronki brugijskie i z wielkim podziwem patrze na Twoje prace.

    OdpowiedzUsuń
  17. Śliczna brugijka, idealnie wkonana, szczerze podziwiam.
    Powodzenia w szdełkowaniu prawdziwego dzieła. Mam wzór, może kiedś się odważę, pracochłonna ale i niesamowicie piękna! Ceramika śliczna, niedługo będą dni Bolesławca.

    OdpowiedzUsuń
  18. Wypracowane piękne serwety.Pozdrawiam : )

    OdpowiedzUsuń
  19. Irenko to je...ale krása :o) měj se moc hezky a zdravím.
    Martina

    OdpowiedzUsuń
  20. Prześliczne serwetki!!! Mają bardzo ciekawe wzory. Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Cudowna serweta!!! Ceramika prześliczna!!!
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  22. Kiedyś znalazłam wzór na obrus robiony właśnie tą koronką. Przyznam się że za Chiny nie wiedziałam i nadal nie wiem jak to się robi, a bardzo mi się podobają. Zazdroszczę Ci Irenko, że potrafisz robić takie cudeńka. Ceramiki z Bolesławca też Ci zazdroszczę, bo jest cudna :)
    Pozdrawiam Dorota

    OdpowiedzUsuń
  23. Serwetki są zachwycające.
    Już dawno miałam w planach naukę brugijskich koronek ale wyszło jak zawsze :D
    Ceramika z Bolesławca wciąż i niezmiennie bardzo mi się podoba;- świetny prezent tylko pozazdrościć.
    Gorąco pozdrawiam Dorota

    OdpowiedzUsuń
  24. Nigdy nie stosowałam tej techniki, a szkoda, bo efekty piekne! Moze kiedys się skuszę, ale chyba dopiero na emeryturze. A swoją drogą to na emeryturze powinnam zyć 100 lat, by zrobić wszystko co odkładam na ten czas hehe. Piękna serweta, a obrus zapowiada się zjawiskowo!
    Miłego weekendu Irenko:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Irenko... cudne serweteczki, kiedys próbowałam je robic ale odwracanie nie dla mnie
    śliczny prezencior
    ściskam mocno

    OdpowiedzUsuń
  26. Cudne serwetki. Nigdy nie robiła tą techniką, może kiedyś znajdę kursik i czas ?

    OdpowiedzUsuń
  27. Prezent piękny:) dziś po raz pierwszy trafiłam do Twojego królestwa i jestem pod wrażeniem :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Podziwiam Twoje wyroby. Cudowności tworzysz. Cierpliwość to masz iście anielską. Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Boska serwetka :) patrze i patrze i na patrzyć się nie mogę :) a prezent też niczego sobie

    OdpowiedzUsuń