Po raz kolejny Nowy haft na Nowy Rok i moje piwonie w nietypowym kolorze:)
W poprzedniej odsłonie była tylko środkowa duża piwonia
a aktualnie wygląda to tak
I kilka fotek w trakcie - przybyło trochę listków i już nie jest tak czerwono
W poprzedniej odsłonie była tylko środkowa duża piwonia
a aktualnie wygląda to tak
I kilka fotek w trakcie - przybyło trochę listków i już nie jest tak czerwono
Później kolejny mniejszy kwiatuszek i tutaj zdziwiłam się, bo ... wg wzoru był odcień brązu - jakiś rudy co zupełnie nie pasowało do kwiatka.
Zamieniłam ten kolor na jaśniejszy odcień
i mniejsza piwonia wygląda tak - przynajmniej trochę zbliżona
Zamieniłam ten kolor na jaśniejszy odcień
i mniejsza piwonia wygląda tak - przynajmniej trochę zbliżona
do tej ze zdjęcia firmowego
A teraz moje refleksje dotyczące tego haftu.
Kupiłam po raz pierwszy zestaw firmowy Pako holenderskiej produkcji.
Na zdjęciu te piwonie wg mnie wyglądają ładnie a do tego to są jedne z moich ulubionych kwiatów.
W rzeczywistości przy wyszywaniu okazało się coś zupełnie innego - mam wrażenie, że kolory dobierane są trochę przypadkowo i w hafcie nie wygląda to zadowalająco:(
Miał to być obraz na prezent ale wychodzę z założenie, że jak coś komuś dawać to ma to być przynajmniej ładne a w tym przypadku tak nie jest:(
Już kilka razy odkładałam ten obraz a nawet miałam go wyrzucić ale ... jakoś dalej brnę i może nawet starczy mi cierpliwości aby go dokończyć.
Mam nadzieję,że w całości - i patrząc na niego z dalszej odległości - będzie jako tako wyglądał.
Może projektant miał taką wizję artystyczną, może w Holandii rosną takie piwonie ale ja już drugi raz nie kupię wzoru tej firmy.
Pozdrawiam serdecznie:)
A teraz moje refleksje dotyczące tego haftu.
Kupiłam po raz pierwszy zestaw firmowy Pako holenderskiej produkcji.
Na zdjęciu te piwonie wg mnie wyglądają ładnie a do tego to są jedne z moich ulubionych kwiatów.
W rzeczywistości przy wyszywaniu okazało się coś zupełnie innego - mam wrażenie, że kolory dobierane są trochę przypadkowo i w hafcie nie wygląda to zadowalająco:(
Miał to być obraz na prezent ale wychodzę z założenie, że jak coś komuś dawać to ma to być przynajmniej ładne a w tym przypadku tak nie jest:(
Już kilka razy odkładałam ten obraz a nawet miałam go wyrzucić ale ... jakoś dalej brnę i może nawet starczy mi cierpliwości aby go dokończyć.
Mam nadzieję,że w całości - i patrząc na niego z dalszej odległości - będzie jako tako wyglądał.
Może projektant miał taką wizję artystyczną, może w Holandii rosną takie piwonie ale ja już drugi raz nie kupię wzoru tej firmy.
Pozdrawiam serdecznie:)
On już jest piekny, teraz jest już tyle odmian i kolorów piwonii że zapewne i taki kolor jest.
OdpowiedzUsuńJa bym zmieniła kolory według swojego gustu i tyle:) Ale ładny bukiet będzie jak skończysz:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŁadny będzie ten bukiet jak go skończysz.
OdpowiedzUsuńZmieniłabym kolory, które wg Ciebie nie pasują.
Pozdrawiam serdecznie :)
Bukiecik ładny, pewnie projektant miał taką wizję. A może to był mężczyzna? podobno mężczyźni nie zauważają drobnych niuansów między kolorami.
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie ten obraz Ci wychodzi Irenko. W amerykańskich filmach na ślubach, królują piwonie we wszystkich kolorach i na pewno takie są, tylko nie w naszym klimacie. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńNie wyrzucaj:) Dokończ zgodnie ze swoimi kolorami:) Już jest pięknie, a co dopiero będzie jak skończysz:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Piwonie bardzo lubię:) Te na obrazku producenta prezentują się ładnie. I haft też ładnie wygląda. A że troszkę inne kolory niż w naturze? Nie szkodzi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Irenko:)
Może kolory faktycznie nie odzwierciedlają naturalnych kolorów piwonii, ale Twój haft już teraz jest piękny! A jak go skończysz, będzie naprawdę przepięknym dziełem!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie w majówkę.
Haft jest piękny, wcale nie musi idealnie odwzorowywać natury :)
OdpowiedzUsuńJak będą wyszyte wszystkie elementy haftu to efekt końcowy może Cię pozytywnie zaskoczyć, pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńPiekne sa piwonie,ale te polskie i ten zapach,jesli ci sie nie podoba,to ok,to jest Twoje odczucie,dziekuje za slowa otuchy i za odwiedziny,pozdrawiam cieplo
OdpowiedzUsuńCiężko haftować coś co przestało się podobać. Może spróbuj pozmieniać kolory tak aby efekt Cię zachwycał :-) To piękne kwiaty i szkoda by było Twojej pracy :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :-)
Mi się haft podoba, ale skoro widzisz błędy kolorystyczne, to dobieraj kolory mulin po swojemu. Może wtedy efekt będzie lepszy.
OdpowiedzUsuńCiężko jest coś robić jak nie jest to po naszej myśli. Dla mnie Irenko ten haft wygląda ślicznie. Myślę , że go dokończysz zmieniając coś od siebie . Pozdrawiam wiosennie.
OdpowiedzUsuńBędzie ładny obrazek :)
OdpowiedzUsuńMnie się podoba, może nie jest to odzwierciedleniem natury ale całość prezentuje się fajnie:) Perfekcyjne wykonanie dodaje jeszcze większego uroku:)
OdpowiedzUsuńTwoje Piwonie są takie subtelne, bardzo mi się podobają aż nie mogę się doczekać kolejnej odsłony
OdpowiedzUsuńna zdjęciach prezentują się bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńDołączę do chóru, który powyżej napisał, że "mnie się podoba" ale i tak to będzie Twoja decyzja. Myślę, że to iż zmieniłaś kolor po swojemu na pewno Ci pomoże skończyć :-) Skończ, bo prezentuje się ślicznie :) Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny i dołączenie do czapkowej akcji :-)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem te kwiaty wyglądają naprawdę pięknie 💕 Podmianka koloru wyszła bardzo dobrze, co nigdy nie jest łatwe. Szkoda, że są takie problemy z tym zestawem, jednak myślę, że w tym przypadku warto podjąć wyzwanie 😉 Trzymam kciuki za majowe postępy 🙂
OdpowiedzUsuńA mnie się Irenko Twoje piwonie podobają 😊
OdpowiedzUsuńCzasami warto trzymać się swojej wizji kolorystycznej , ja tak często robię.
Pozdrawiam ciepło:)
Ania.
Irenko, bardzo dziękuję za odwiedziny u mnie i miłe słowa w komentarzach. Ja tez bardzo lubię piwonie. Haft, który nam pokazujesz jest bardzo staranny i ładny. Ktoś, kto projektował miał taką wizję tego bukietu.Myślę, że dobrze zrobiłaś, że podmieniłaś kolory wg własnych odczuć. Po ukończeniu całości i oprawieniu go będzie naprawdę ładny, na prezent jak najbardziej odpowiedni.
OdpowiedzUsuńPatrząc na zdjęcie widzę powstający piękny obraz. Ale bardzo rozumiem Twoje niezadowolenie Irenko. Czasami tak bywa, że projektant miał inną wizję piękna obrazu. Uważam, że czasami trzeba zaufać własnej intuicji. Tobie intuicja dała świetną podpowiedź! Pozdrawiam majowo:))
OdpowiedzUsuńKochana, jakby tylko to się dało to przesłałabym tego deszczu, dziękuję za komentarz.
OdpowiedzUsuńKiepski zestaw- wiem co czujesz, ale pewnie będzie jak z moim tygrysem i efekt końcowy będzie wspaniały!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:-)
Czasami tak bywa, ja się też już w kilku wzorach tak oszukałam, myślę, że z jednego wzoru nie przekreślamy od razu całej firmy, dałabym jeszcze jedną szansę. Bo w moim przypadku musiałabym się ograniczyć tylko do jednej firmy, bo w każdej innej zawsze coś znalazłam co mi nie pasowało.
OdpowiedzUsuń